Analizując sprawę Pana Patryka doszedłem do wniosku, że obok – poniekąd standardowych – roszczeń o zwrot kosztów naprawy uszkodzonego samochodu oraz kosztów najmu pojazdu zastępczego, nasz Klient może ubiegać się także o odszkodowanie za utratę wartości handlowej/rynkowej należącego do niego samochodu.
Jedną z najistotniejszych spraw związanych z realizacją prac przygotowawczych przy budowie dróg jest ustalenie i szybka wypłata właściwej ceny (odszkodowania) za nieruchomości lub ich części przejęte pod drogę. Z dotychczasowej praktyki wynika, że wysokość odszkodowania jest przyjmowana dokładnie według wartości nieruchomości ustalonej przez rzeczoznawcę majątkowego w operacie wyceny. Niektóre aspekty szacowania nieruchomości pod drogi Należy zdawać sobie sprawę, że jest to wycena szczególna, natychmiast przeliczana na pieniądze i to w stresującej atmosferze wywłaszczenia. Sposób, zasady i tryb określania wartości nieruchomości ustalone zostały w obowiązujących przepisach prawnych a w szczególności: w ustawie o gospodarce nieruchomościami, w rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie wyceny i sporządzania operatu szacunkowego, w standardach zawodowych rzeczoznawców majątkowych. Wycena nieruchomości dla omawianego celu charakteryzuje się uwarunkowaniami, z których powinni sobie zdawać zarówno rzeczoznawcy jak też zleceniodawcy tych opracowań a mianowicie: wycena powinna być wykonana jednolicie dla całej budowanej trasy, wycena powinna być wykonana dla całej trasy w stosunkowo krótkim czasie, niezwykle ważnym jest prawidłowe ustalenie wzajemnych różnic wartości poszczególnych nieruchomości, bardzo wnikliwie należy dokonać opisu nieruchomości. Zasady szacowania Zgodnie z przepisami rzeczoznawca majątkowy określa wartość rynkową nieruchomości w oparciu o badania lokalnego rynku nieruchomości (w szczególnych przypadkach może to być wartość odtworzeniowa). W zależności od zlokalizowania drogi w stosunku do granic nieruchomości (działki) występują różnego rodzaju sytuacje, od bardzo prostych do niezwykle skomplikowanych. Większość z nich może być rozwiązywana i poprawnie załatwiana według obowiązujących przepisów, są jednak sprawy których nie można w obecnym stanie prawnym sprawiedliwie załatwić. Najprostszym przypadkiem jest poszerzenie istniejącej drogi po kilka metrów po obu stronach. Jeżeli droga przebiega przez tereny niezabudowane poprawne określenie wartości rynkowej 1 m2 gruntu pod drogę jest dobrym i nie budzącym wątpliwości załatwieniem sprawy. Sytuacja komplikuje się już w momencie kiedy projektowana linia rozgraniczająca odcina część nieruchomości budowlanych na których są ogrodzenia, bramy, studnie, drzewa, uprawy wieloletnie. Dla takich przypadków należy zastosować metodę kosztów odtworzenia lub kosztów zastąpienia. Zupełnie inaczej przedstawia się sprawa przy zlokalizowaniu nowej drogi w ten sposób, że przecina istniejące działki, gospodarstwa rolne lub inne nieruchomości produkcyjne. Wypłata odszkodowania tylko za część nieruchomości zajętą pod drogę bez uwzględnienia strat związanych z wydłużeniem dojazdów, ograniczeniem produkcji lub ograniczeniem zysków z działalności gospodarczej wydaje się niesprawiedliwa. Najbardziej drażliwym problemem związanym z budową dróg jest zajęcie całej (lub większej części) nieruchomości zabudowanej domem mieszkalnym. Pojęcie słusznego konstytucyjnego odszkodowania Art. 21 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej stanowi, że: Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem. Przy ustaleniu tego słusznego odszkodowania trzeba pogodzić interes Skarbu Państwa (czyli nas podatników) oraz słuszny interes właścicieli nieruchomości. Dalsze rozwinięcie i sprecyzowanie pojęcia odszkodowania zawiera ustawa z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami, oraz rozporządzenie Rady Ministrów z 21 września 2004 r. w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego. Rodzi się zasadnicze pytanie: czy odszkodowanie za wywłaszczone nieruchomości na cele budowy dróg równe wartości rynkowej tej nieruchomości jest tym właśnie słusznym odszkodowaniem, o którym mowa w Konstytucji? Moim zdaniem w wielu przypadkach jest to odszkodowanie zbyt niskie, nie uwzględniające wielu dodatkowych okoliczności, które tu nazwałem ogólnym hasłem „utracone korzyści”. Pojęcie „utraconych korzyści” Do takich „utraconych korzyści” można zaliczyć między innymi:a) pogorszenie kształtu nieruchomości,b) znaczne powiększenie odległości do części nieruchomości pozostającej z drugiej strony drogi,c) ograniczenie lub uniemożliwienie produkcji,d) zajęcie nieruchomości zabudowanej domem mieszkalnym (przesiedlenie, zerwane więzy rodzinne i społeczne). Nowa specustawa (o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych) nic nie mówi o odszkodowaniach za te „utracone korzyści”. Nagradza natomiast tych właścicieli którzy szybko oddadzą nieruchomość poprzez wypłatę bonifikaty (+5% wartości nieruchomości) lub opuszczenie domu (lokalu) mieszkalnego (+10 000 zł) Przy wypłacie odszkodowań nierozwiązany pozostał także problem budynków i budowli w bardzo złym stanie technicznym. Właściciel za wypłacone odszkodowanie nie jest w stanie odtworzyć tego budynku lub budowli. Zenon MarzecAgencja Geodezyjno-Prawna GRUNT Zagadnienia te były omawiane podczas szkolenia „Opracowania geodezyjne i pozyskiwanie nieruchomości w procesie przygotowania inwestycji drogowych” – Polski Kongres Drogowy, Warszawa, 6 maja 2010 r.
Prowadzimy sprawy o odszkodowania za wywłaszczenia pod drogi publiczne w myśl ustawy z dnia 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych. o odszkodowanie za utratę wartości nieruchomości – uzyskiwanie wypłaty odszkodowań dla klientów pomimo braku decyzji ostatecznej;
Złe wiadomości dla właścicieli nieruchomości, których wartość spadła w wyniku zmiany przeznaczenia działek w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego (dalej także „MPZP”). Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego, właścicielom ww. nieruchomości przysługuje odszkodowanie w niższej wysokości, uwzględniającej jedynie obniżoną (w wyniku zmian w MPZP) wartość działki. Rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego dotyczyło następującego stanu faktycznego: powód był właścicielem nieruchomości, dla której nie obowiązywał żaden plan miejscowego zagospodarowania przestrzennego. Plan taki został następnie uchwalony, a część działek powoda została w nim przeznaczona pod budowę drogi publicznej. Następnie na podstawie decyzji administracyjnej omawiany fragment nieruchomości przeszedł na własność miasta, za co właściciel nieruchomości uzyskał odszkodowanie na podstawie przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami. Pozew dotyczył faktu, że odszkodowanie przyznane na podstawie powyższej ustawy uwzględniało wartość utraconych nieruchomości biorąc pod uwagę obecny status działek, a więc ich przeznaczenie pod drogę publiczną, nie zaś stan sprzed uchwalenia tego planu, gdy ich wartość była większa. Działka przeznaczona w MPZP do zabudowy drogami publicznymi ma o wiele niższą wartość od działki nieobjętej takimi ograniczeniami. Z tego względu przyznane odszkodowanie również było niższe. Powód dochodził swojego roszczenia na podstawie art. 36 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Przepis ten stanowi, że właściciel nieruchomości, której wartość uległa obniżeniu w wyniku uchwaleniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, w wypadku jej zbycia ma prawo domagać się wypłaty odszkodowania wyrównującego spadek jej ceny. Regulację tę stosuje się najczęściej po to, aby po zmianie MPZP zrekompensować utratę wartości nieruchomości tym osobom, które zdecydowały się je sprzedać. Sąd Apelacyjny zadał pytanie prawne Sądowi Najwyższemu dotyczące zaistniałego stanu faktycznego. Wskazał w nim, że zamierzeniem omawianej regulacji było przede wszystkim wyrównanie właścicielom nieruchomości strat wynikających ze zmian w MPZP. Skoro tak, to należało ów przepis zastosować bez względu na to, czy właściciel działki utracił jej własność poprzez sprzedaż, czy na podstawie decyzji administracyjnej. Ponadto w takiej sytuacji pomiędzy sprzedażą nieruchomości a przejęciem jej własności za odszkodowaniem istnieją podobieństwa – w obu wypadkach dana osoba otrzymuje wynagrodzenie pieniężne w zamian za przeniesienie własności nieruchomości na inny podmiot, a wynagrodzenie to byłoby wyższe, gdyby zmiany w MPZP nie miały miejsca. Zdaniem Sądu Apelacyjnego oznaczało to, że uzasadnione jest zasądzenie odszkodowania w większej wysokości na podstawie przepisów ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, które to przepisy odwołują się do pojęcia „zbycia” nieruchomości. Z uwagi na powyższe Sąd Najwyższy musiał zmierzyć się z problemem, czy pod pojęciem „zbycia” nieruchomości mieści się także sytuacja, w której na podstawie decyzji administracyjnej dany podmiot zostaje pozbawiony prawa własności za odszkodowaniem. Według orzekających sędziów taka sytuacja nie ma miejsca. Sąd Najwyższy powołał się przy tym na znaczenie słowa „zbyć” w języku potocznym, które – zdaniem sądu – nie oznacza przejścia własności działki na rzecz miasta za odszkodowaniem. W uzasadnieniu wyroku wskazano także, że całokształt przepisów dotyczących ochrony własności na gruncie prawa publicznego sprzeciwia się podobnej interpretacji. Sąd Najwyższy wyartykułował również kontrowersyjny argument, zgodnie z którym co prawda cześć nieruchomości przeznaczona pod drogę publiczną straciła na wartości, jednak wartość pozostałych działek sąsiadujących z nią wzrosła, co uzasadniać ma niższą wysokość odszkodowania. Uchwała Sądu Najwyższego III CZP 33/16.
Otrzymaną wartość pomnóż przez wartość pojazdu przed szkodą. Podziel liczbę miesięcy użytkowania pojazdu przez 84 i uzyskaną wartość odejmij od liczby 1. Wartość otrzymaną z punktu drugiego pomnóż przez wynik działania z punktu trzeciego. Sprawdzam, czy należy mi się odszkodowanie za utratę wartości handlowej. Idealnie wybrana działka, projekt dopracowany w najdrobniejszych szczegółach. Budowa własnego domu to nie tylko spełnienie marzeń, to także inwestycja. A co w przypadku, gdy wartość nieruchomości, zamiast wzrastać zgodnie z ostatnimi trendami, zaczyna spadać? Dzieje się tak wtedy, gdy działka jest zlokalizowana w pobliżu ruchliwej drogi, która emituje uporczywy hałas. Podobnie jest w przypadku prowadzenia w okolicy prac budowlanych. Jakie prawa ma właściciel nieruchomości? Hałaśliwa droga Właściciele domów mają niewielki wpływ na to, jak zmienia się infrastruktura. Kiedy lokalna ulica staje się ważną częścią szlaku komunikacyjnego, ruch na tej trasie może ulec intensyfikacji. Czasami zapada decyzja o rozbudowie lub co gorsza stworzeniu trasy szybkiego ruchu w pobliżu terenów mieszkalnych. O odszkodowanie za hałas z drogi można się ubiegać wtedy, gdy w wyniku zmian, ruch samochodów znacznie się zwiększył. Uciążliwa budowa Budowa osiedla czy dużego centrum handlowego trwa długo i bywa bardzo uciążliwa. Prace są źródłem nie tylko hałasu i wibracji, ale także sporych ilości kurzu osiadających na wszystkim dookoła. Taka sytuacja może wpłynąć na wartość nieruchomości, ale także na jakość życia jej mieszkańców. Właściciel może jednak złożyć wniosek o odszkodowanie z tytułu niedogodności wynikającej z sąsiedztwa budowy. Zarówno w przypadku drogi jak i prac budowlanych najlepiej zwrócić się do specjalistów w zakresie odszkodowań. W zakresie takim jak prawo budowlane – obsługa prawna Warszawa oferuje pomoc przez wykwalifikowanych prawników, także dla firm z branży budowlanej. Ograniczeń w możliwości cesji roszczenia o odszkodowanie za utratę własności nieruchomości nie przewiduje też sama ustawa o gospodarce nieruchomościami. Jak orzekł WSA w wyroku z 7 sierpnia 2019 r.: „Przepisy u.g.n. nie zawierają żadnych przepisów, które uniemożliwiałyby zbycie ustalonego prawa do odszkodowania w kwocie Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (dalej: plan miejscowy) stanowi akt prawa miejscowego, na podstawie którego gmina przesądza o przeznaczeniu danego terenu, jak również decyduje o sposobach jego zagospodarowania oraz zabudowy. Inwestycje publiczne, takie jak przykładowo budowa dróg publicznych czy działania inwestycyjne podmiotów prywatnych (np. centrów handlowych) niejednokrotnie wpływają na zmianę lub uchwalenie planu miejscowego. W przypadku spadku wartości nieruchomości, jej właściciele i użytkownicy wieczyści mają prawo wnieść roszczenia z tytułu ograniczenia lub uniemożliwienia korzystania z nieruchomości w dotychczasowy sposób. Jak w takim razie uzyskać odszkodowanie za obniżenie wartości nieruchomości?Utrata wartości nieruchomości – przykładySpadek wartości nieruchomości może być związany z przekształceniami w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, do których możemy zaliczyć między innymi takie zmiany jak: zmiana celu wykorzystania działki, ulokowanie na nieruchomości lub w jej sąsiedztwie ruchliwej drogi, wysypiska śmieci, spalarni odpadów bądź osiedla mieszkaniowego. Jeżeli takie lub podobne zmiany planu miejscowego spowodowały obniżenie wartości nieruchomości, jej właściciel lub użytkownik wieczysty ma prawo ubiegania się o odszkodowanie za spadek wartości pokrzywdzone wskutek ww. utraty wartości nieruchomości, chociaż nie zawsze z tego zdają sobie sprawę, mają do dyspozycji narzędzia prawne, które umożliwiają uzyskanie rekompensaty za szkody dotyczące zmiany lub wejścia w życie miejscowego zapisy na ten temat zostały zawarte w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z dnia r. (tekst jednolity: Dz. U. z 2021 r., poz. 741; dalej upzp). Na podstawie art. 36 tej ustawy, właściciele i użytkownicy wieczyści nieruchomości, leżących na obszarze uchwalonego lub zmienionego planu miejscowego, mają możliwość skorzystania z ochrony prawnej zagwarantowanej przez wskazaną ustawę, jeżeli uchwalenie lub zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego przyczyni się do tego, że użytkowanie danej nieruchomości lub jej części, tak jak do tej pory stało się niemożliwe lub istotnie za obniżenie wartości nieruchomości musi odnosić się do rzeczywistej stratyZgodnie z art. 36 ust. 1 upzp, właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości ma prawo żądać od gminy odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę bądź wykupienia nieruchomości lub jej części. W przypadku wyboru odszkodowania, trzeba zaznaczyć, że roszczenie to odnosi się do rzeczywistej szkody, jaką poniósł tym przypadku, wysokość szkody wiąże się z porównaniem przeznaczenia nieruchomości w aktualnie obowiązującym planie miejscowym z jej przeznaczeniem z planu poprzednio obowiązującego. Właściciel lub użytkownik wieczysty musi wykazać również, że wejście w życie lub zmiana planu miejscowego uniemożliwiło lub w znacznym stopniu ograniczyło korzystanie z nieruchomości w dotychczasowy sposób lub zgodnie z dotychczasowym przeznaczeniem. Co więcej, trzeba także wykazać związek przyczynowy między zmianą lub wejściem w życie planu miejscowego, a spadkiem wartości z tytułu utraty wartości nieruchomości po sprzedaży danej działkiZ kolei, na podstawie art. 36 ust. 3 upzp, w przypadku obniżenia wartości nieruchomości wskutek uchwalenia planu miejscowego lub jego zmiany, właściciel lub użytkownik wieczysty tej nieruchomości, który zbywa ją i nie skorzystał z roszczeń wymienionych w ust. 1 tego artykułu, posiada roszczenie w stosunku do gminy tytułem odszkodowania za obniżenie wartości tej nieruchomości. Wówczas wskazane podmioty żądające od gminy odszkodowania nie muszą wykazywać, że doszło do skutków wejścia w życie planu miejscowego określonych w art. 36 ust. 1 przypadku tego odszkodowania, wystarczy tylko sprzedać daną nieruchomość po wejściu w życie planu miejscowego bądź jego zmiany oraz wykazać, że wskutek wejścia w życie planu miejscowego (lub jego zmiany) doszło do obniżenia wartości nieruchomości, co spowodowało sprzedaż nieruchomości za niższą kwotę. Trzeba zaznaczyć, że właściciel lub użytkownik wieczysty może domagać się tego roszczenia jedynie w przypadku zbycia nieruchomości, tj. odpłatnego przeniesienia prawa własności lub użytkowania wieczystego, np. wskutek umowy sprzedaży, czy odszkodowania z tytułu obniżenia wartości nieruchomościZgodnie z treścią art. 37 ust. 1 upzp, „wysokość odszkodowania z tytułu obniżenia wartości nieruchomości ustala się na dzień sprzedaży danej nieruchomości, a jego wartość stanowi różnicę pomiędzy wartością nieruchomości określoną przy uwzględnieniu przeznaczenia terenu obowiązującego po uchwaleniu lub zmianie planu miejscowego a jej wartością, określoną przy uwzględnieniu przeznaczenia terenu, obowiązującego przed zmianą tego planu, lub faktycznego sposobu wykorzystywania nieruchomości przed jego uchwaleniem.”Ile czasu ma gmina na reakcję w odpowiedzi na wniosek właściciela działki?Zgodnie z ww. ustawą, gmina ma 6 miesięcy od złożenia wniosku przez właściciela lub użytkownika wieczystego nieruchomości na wykonanie obowiązku wynikającego z ww. roszczeń (art. 37 ust. 9 upzp). W wypadku opóźnienia w wypłacie odszkodowania, podmiotom tym przysługują odsetki ustawowe za odszkodowanie za obniżenie wartości nieruchomości ulega przedawnieniu?Rozważając wystąpienie na drogę postępowania sądowego wobec danej gminy, trzeba wziąć pod uwagę przedawnienie ww. roszczeń. Należy pamiętać o tym, żeby złożyć pozew o odszkodowanie za obniżenie wartości nieruchomości w odpowiednim przypadku odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę (art. 36 ust. 1 upzp), roszczenie to staje się wymagalne z datą wejścia w życie uchwalonego planu miejscowego (lub jego zmianą) oraz ulegają przedawnieniu na ogólnych zasadach tj. w okresie 6 lat od wejścia w życie zapisów planu miejscowego (art. 118 należy zgłosić roszczenie o wypłatę odszkodowania za zmniejszenie wartości nieruchomości?Natomiast, roszczenie o wypłatę odszkodowania za zmniejszenie wartości nieruchomości z art. 36 ust. 3 upzp może zostać zgłoszone przez właściciela lub użytkownika wieczystego w momencie zbycia nieruchomości w terminie 5 lat od dnia, w którym miejscowy plan lub jego zmiana weszły w życie. Upływ wskazanego terminu wiąże się z wygaśnięciem prawa do żądania tego za obniżenie wartości nieruchomości a plan miejscowyOcena: 5/5 (głosy: 3)
Odszkodowanie za utratę wartości pojazdu. Sąd Najwyższy uchwalił, że „Odszkodowanie za uszkodzenie samochodu może obejmować oprócz kosztów jego naprawy także zapłatę sumy pieniężnej, odpowiadającej różnicy między wartością tego samochodu przed uszkodzeniem i po naprawie” (Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 12
W wyniku zmian w prawie kwoty odszkodowań za wywłaszczenie wzrosną. Jakub Steinborn / Polska Press / ZDJĘCIE ILUSTRACYJNEWywłaszczenie z nieruchomości pod cel publiczny może spotkać każdego. W zamian za działkę zajętą pod budowę np. drogi czy lotniska właścicielowi przysługuje odszkodowanie, które teraz ma wzrosnąć. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, dzięki której kwoty odszkodowań mają być bardziej sprawiedliwe. Będą też jednak osoby, które na zmianach treściWywłaszczenie z nieruchomości z wyższymi odszkodowaniamiW nowych przepisach jest haczyk. Znika zasada korzyściNowe zasady w związku z wyrokiem TK? Wywłaszczenie z nieruchomości z wyższymi odszkodowaniamiWywłaszczenie z nieruchomości to sytuacja, gdy państwo legalnie odbiera właścicielowi dom lub działkę, ponieważ w jej miejscu zaplanowano ważną inwestycję, np. drogę czy lotnisko. W takiej sytuacji za utratę nieruchomości otrzymuje się odszkodowanie. 7 czerwca 2022 r. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, która zmieni zasady przyznawania odszkodowań, dzięki czemu mają one wzrosnąć. Większość nowych przepisów wejdzie w życie 3 miesiące po publikacji w Dzienniku że do tej pory osoba wywłaszczana otrzymywała odszkodowanie tylko za samą wartość utraconej nieruchomości. Nie przysługiwała jednak żadna rekompensata za inne poniesione koszty, takie jak koszty przeprowadzki, wydatki na notariusza w związku z koniecznością zakupu nowej nieruchomości czy koszty przeniesienia działalności gospodarczej (w przypadku przedsiębiorców).Po zmianach w prawie każdy wywłaszczany otrzyma odszkodowanie podwyższone o „bonus”. Nowe odszkodowanie wyliczane będzie na podstawie aktualnej wartości nieruchomości (ocenionej przez rzeczoznawcę majątkowego), do której doliczona zostanie dodatkowa kwota:za utraconą działkę poza odszkodowaniem przysługiwać będzie bonus w wysokości 10 proc. jej wartości rynkowej, za utracone budynki na działce lub utracony lokal mieszkalny przysługiwać będzie bonus w wysokości 20 proc. wartości rynkowej tych obiektów. Dodatkowo osoby wywłaszczane, które uznają, że otrzymały za niskie odszkodowanie, będą mogły wystąpić z roszczeniem cywilnym o zwrot szkody rzeczywistej i w ten sposób uzyskać wyższą ważne rozwiązanie dotyczy osób, które w wyniku wywłaszczenia tracą dach nad głową. Jeżeli przyznane im odszkodowanie będzie niższe od ustawowych wskaźników, wywłaszczani będą mogli uzyskać zwiększenie przyznanej kwoty nawet o 100 proc. Umożliwi to znalezienie nowego lokum w zbliżonym standardzie. To, o ile wzrośnie odszkodowanie, zależeć będzie od liczby osób zamieszkujących lokum.– Wywłaszczany z nieruchomości mieszkalnej otrzyma odszkodowanie w wysokości co najmniej pozwalającej na zakup godziwego nowego miejsca zamieszkania – zapewnia na Twitterze wiceminister infrastruktury Marcin istotne, według Centrum Informacyjnego Rządu możliwość podwyższenia odszkodowania w związku z utratą domu czy mieszkania przysługiwać będzie tylko osobom, które przed wywłaszczeniem były w danej nieruchomości zameldowane na pobyt styl kultowej holenderskiej markiMateriały promocyjne partnera W nowych przepisach jest haczyk. Znika zasada korzyściChoć w teorii po zmianach wywłaszczani powinni otrzymywać wyższe kwoty niż dotąd, w praktyce nie zawsze tak będzie. Planowana jest bowiem jeszcze jedna ważna zmiana, która może budzić wątpliwości. Chodzi o likwidację tzw. zasady korzyści. O co chodzi? Według obecnych przepisów wywłaszczani otrzymują odszkodowanie wyliczane na podstawie wartości nieruchomości. Jest jednak pewien wyjątek. Jeżeli w wyniku wywłaszczenia wartość nieruchomości wzrośnie, musi to zostać uwzględnione – właścicielowi przysługuje wówczas wyższa kwota zmianach w przepisach ten wyjątek jednak zniknie. Właścicielowi będzie zawsze przysługiwać wyłącznie 110 lub 120 proc. obecnej wartości nieruchomości, nawet jeżeli po wywłaszczeniu wartość ta wzrośnie np. o 300 proc.. Będzie to więc zmiana na minus dla osób, które planowały w przyszłości zarabiać na swojej działce, np. sprzedając ją deweloperowi czy rozbudowując na niej własne gospodarstwo lub zakład – te potencjalne zyski po prostu przepadną. Nie będzie też można domagać się odszkodowania za nie na drodze w ogrodzieMateriały promocyjne partnera Nowe zasady w związku z wyrokiem TK?Przypomnijmy, że planowane zmiany w odszkodowaniach ogłoszono w związku z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, która oznacza wywłaszczenie dla wielu właścicieli działek w gminie Baranów pod Warszawą. Możliwe jednak, że impulsem do działania był też ważny wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczący tematu 2021 r. TK zdecydował, iż właściciele działek, którzy stracili je pod budowę drogi publicznej, powinni otrzymać swoje grunty z powrotem, jeżeli mimo zapowiedzi droga nie powstała. Sędziowie uznali, że obecne zasady są niesprawiedliwe, a osoba, której odebrano nieruchomość, traci coś więcej niż tylko pieniądze.– Słuszne odszkodowanie za wywłaszczenie nie kompensuje w pełni uszczerbku wynikającego z wywłaszczenia – wyjaśnia TK w uzasadnieniu wyroku.

W ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wskazano narzędzia do uzyskania rekompensaty za wprowadzone zmiany. W razie uniemożliwienia bądź istotnego ograniczenia korzystania z działki w sposób dotychczasowy właściciel (lub użytkownik wieczysty) może według swego wyboru żądać zapłaty odszkodowania albo wykupu części lub całej nieruchomości.

Jeśli odszkodowanie przyznaje gmina, trzeba być właścicielem działki w tym momencie, jeśli sąd, to w chwili wydawania wyroku. Ten wyrok Sądu Najwyższego ma duże znaczenie, bo uprości dochodzenie takich roszczeń. Art. 36 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym przewiduje w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą odszkodowanie za uniemożliwienie lub ograniczenie dotychczasowego sposobu korzystania, a w razie zbycia nieruchomości wyrównanie obniżonej z tego powodu ceny. Poznańska spółka w latach 2006–2007 kupiła kilka działek. Wkrótce uchwalono nowy plan zagospodarowania istotnie zmniejszający możliwość ich wykorzystania, zażądała więc 5 mln zł. Jako podstawę wskazała art. 36 ust. 1 ustawy. Przed złożeniem pozwu wniosła działki jako aport do innej spółki. Poznańskie sądy Okręgowy i Apelacyjny oddaliły żądania, wskazując, że odszkodowania może domagać się właściciel nieruchomości, który był nim nie tylko w chwili zmiany planu, ale też w chwili złożenia pozwu. Spółka odwołała się do SN. Jej pełnomocnik mec. Jacek Siński argumentował, że jeśli nawet podzielić stanowisko sądów, powinny one zbadać pozew nie tylko w świetle ust. 1, ale i ust. 3 art. 36, gdyż w obu wypadkach chodzi o odszkodowanie. SN uwzględnił ten argument i nakazał ponowne rozpoznanie sprawy, wyłuszczając tryb ustalania takiego odszkodowania. Jeśli chodzi o odszkodowania za pogorszenie planistyczne z ust. 1, może się domagać go osoba, która jest właścicielem nieruchomości zarówno w chwili zmiany planu, jak i orzekania. – Jest to odszkodowanie za ograniczenie możliwości korzystania z działki – powiedział sędzia SN Krzysztof Strzelczyk. Na tej podstawie powódce odszkodowanie się nie należy. Nie zmienia to faktu, że sądy powinny zbadać, czy należy się ono na podstawie ust. 3 ustawy, nawet jeśli spółka o to nie wniosła. Wtedy jednak inaczej się liczy odszkodowanie. Bada się, czy cena zbywanej nieruchomość nie była niższa niż ta, jaką można by uzyskać, gdyby obowiązywał w tym miejscu poprzedni, korzystniejszy dla niej plan. —dom sygnatura akt: II CSK 653/14
. 210 62 16 338 384 160 226 485

odszkodowanie za utratę wartości nieruchomości budowa drogi